słowa kluczowe: USA, ekonomia, marksizm.. | |||
Gospodarka, ekonomia | 2021.01.22 04:08 04:27 |
Gdzie jest dzisiejsza prawica i lewica? | Anna PK. | ||
![]() Rozumienie wspólczesności wymaga innego nowego spojrzenia na otaczającą nas rzeczywistość. Nie pasują stare szablony do nowego świata. | |||
Jakiś czas temu napisałam krótką notatkę o teorii spiskowej w USa, której bohaterem był Qanon. (Q + anonim) "Jest to nowa organizacja religijno-polityczna, nieco podobna do kultu. Bardzo szybko się rozrasta, a jej członkowie wierzą w szereg niesprawdzonych, ale niezwykle sensacyjnych i przerażających informacji. Ta spiskowa teoria Qanona tak się rozrosła, że Demokraci na przysiężenie Bidena przygowowali 25 000 wojska aby bronić się przeciwko Qanonowi i jego szeregom wojowników. Niestety, nikt się nie pojawił. Wyznawcy teorii Qanana są rozczarowani i rozgoryczeni. Gdzie jest Qanon, pytają ze łzami w oczach? Sprawa następna dla tych którzy "nie myślą telewizorem". Czytam takie zdanie: "Biden maluje Amerykę na czerwno", nadchodzi "trockizm" "rządy lewaków" i inne takie. Już pomijam potrzebę definiowania takich stwierdzeń, ale to absolutnie mija się z prawda. A Trump nakładał cła na towary z Chin, z Europy i innych stron po to aby w USA mogła się rozwinąć biedniejąca KLASA PRACUJĄCA. Tak, klasa pracująca, niższa klasa średnia, która zanika. Aby rozruszać własną amerykańską produkcję przemysłową i rolną, aby dać ludziom pracującym dobrze płatną pracę. Trump obniżył podatki dla korporacji, aby one nie uciekały z Ameryki do Chin. To jest całkiem lewicowe działanie!!! A nie ma też tego co nazywano kiedyś "solidarnością międzynarodowej klasy robotniczej". Dzisiaj robotnicy Azji w Chinach i Bangladeszu, zabierają pracę robotnikom w Europie i Ameryce. A nawet jest trudno dzisiaj zdefiniować pojęcie robotnika, dzisiajszy pracownik przy obsłudze wieloczynnościowego robota musi go zaprogramować, przy zmieniających się parametrach produkcji. Zatarły się różnice między pracownikami o różnym kolorze "kołnierzyków". Owszem, ciągle jest podział pracy produkcyjnej, tylko bywa tak, że części wytwarza jedno państwo, w drugim dokonuje się montażu, a jeszcze trzecie i czwarte panstwo produkt użytkuje. Takie są moje przemyślenia na temat zmiany "warty" prezydenckiej w USA. A chodzi mi o to, że te dotychczasowe pojęcia ze słownika marksistowskiego mają dziś już inne znaczenie. A zmiana ta wynika z postępującej globalizacji i zaniku nacjonalizmów. Pojęcie patriotyzmu tradycyjnie kojarzy się z obroną granic państwa narodowego, ale dzisiaj wojska "bronią amerykańskich interesów" na całym świecie. Wszyscy nosimy na sobie ciuchy produkowane w "czerowonych Chinach" i nie uwazamy tego za ...zdradę własnych krajowych producentów. I ostatnie to ten tajemniczy "deep states". Oni mają się dobrze. To jest klasa która ma władzę, niezależnie jaka partia rządzi i to oni dyrygują prezydentem. Oni podejmują decyzję a administracja te decyzje podpisuje. |
52 odsłony | (brak ocen) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować |
© niepodległy.pl 2019-2021 | Subskrypcja bloga: | ![]() | ![]() | ↑ do góry ↑ |